„Boy Plunger. O człowieku, który przechytrzył wielki krach”, Tom Rubython
Tłumaczenie: Małgorzata Halaba (chylę czoła przed tłumaczką)
Książka zredagowana w ramach współpracy z eKorekta24.pl.
Opis wydawcy
Latem 1929 roku większość ludzi wierzyła, że wzrosty na giełdzie będą trwały bez końca. Na Wall Street od 8 lat obserwowano niespotykany boom, w czasie którego indeks Dow Jones wzrósł o bezprecedensowe 500 procent. 3 września osiągnął poziom 381 punktów i tego samego dnia jeden z najbardziej szanowanych ekonomistów tamtych czasów, Irving Fisher, zadeklarował, że wzrost jest „permanentny”.
Był jednak ktoś, kto się z takim twierdzeniem nie zgadzał i rozpoczął proces, który doprowadził do krótkiej sprzedaży akcji na kwotę 450 milionów dolarów. Dwa tygodnie później indeksy zaczęły spadać, a następnie, bez żadnego konkretnego powodu, znowu – przez kilka dni z rzędu – rosły. Taka sytuacja trwała przez miesiąc, aż do chwili, która przeszła do historii jako trzy czarne dni: w czarny czwartek, 24 października, indeks Dow Jones spadł na otwarciu o 11 procent, wywołując kompletny chaos.
Spadek został na chwilę zahamowany, kiedy kilku największych finansistów połączyło siły i kupiło dużą ilość aktywów. To jednak nie potrwało długo. Seria negatywnych i pesymistycznych komentarzy, jakie w ciągu weekendu ukazały się we wszystkich gazetach, doprowadziła do drugiego czarnego dnia – w czarny poniedziałek, 28 października, indeks spadł o kolejne 13 procent, a w czarny wtorek zanurkował o dalsze 12 procent. Kiedy wreszcie opadł kurz, okazało się, że Wall Street straciła 30 miliardów dolarów.
Dopiero później wyszło na jaw, że człowiekiem, który „skrócił” warte 450 milionów dolarów akcje, był Jesse Livermore. Livermore zarobił na tym niemal 100 milionów dolarów i w ciągu jednej doby stał się jednym z najbogatszych ludzi świata. Ta kwota, po uwzględnieniu stopy inflacji, nadal pozostaje najwyższym zyskiem, jaki udało się osiągnąć jednej osobie w ciągu 7 dni. Książka, którą trzymacie w ręku, jest historią tego człowieka.
Zakres poprawek: redakcja tekstu