„Diler”, Mikey High
Opis wydawcy
Jeśli nie odróżniasz bata z czystego holendra od takiego z tyteksu zmieszanego z kością, to po lekturze „Dilera” twoja wiedza o łatwopalnych roślinach znacząco się poprawi. Oczywiście początki nie zawsze będą łatwe. Nikt szczegółowo nie tłumaczy slangu typowego dla tych z podkrążonymi, nieco czerwonymi oczami. Nie znajdziesz tu przypisów z wyjaśnieniami, po prostu musisz to poczuć. Za to masz okazję cofnąć się w czasie do ciasnych ulic Gdyni połowy lat 90. Jeżeli uda Ci się zsynchronizować oddech z oddechem portowego miasta, staniesz się świadkiem wydarzeń po części prawdziwych, a po części fikcyjnych. Będziesz mógł przysłuchiwać się rozmowom bohaterów, jakbyś siedział pośród nich i jedynym Twoim problemem byłby nadmiar wolnego czasu i ostatnie impulsy na karcie telefonicznej. „Diler” to opowieść o miłości, przyjaźni z mocnym podkładem w postaci używek. Kreski już zostały posypane, do Ciebie należy decyzja, czy w to wchodzisz.
Zakres poprawek: redakcja tekstu